Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rennsport z miasteczka Legnica. Mam przejechane 8529.57 kilometrów w tym 944.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rennsport.bikestats.pl

W teren

Niedziela, 27 marca 2011 · dodano: 27.03.2011 | Komentarze 1

Wczoraj wieczorem wraz z Sylwkiem rozmyślaliśmy nad trasą na Niedziele . Trasa miała biegnąć w stronę Stanisławowa a w między czasie wjechać gdzieś w teren.

Więc wstałem rano co prawda na komórce miałem inną godzinę niż na zegarku ale zlałem to poszedłem coś zjeść i się umyć przed jazdą . gdy już sie umyłem i ubrałem. Dzwoni Sylwek i pyta sie czy już jestem gotowy odpowiedziałem ze Tak i nagle mnie zapytał czy przekręcałem zegarek godzinę do przodu i nagle zrozumiałem dlaczego zegarek i telefon wskazywały rożne godziny :D ale mniejsza z tym

Wyruszyliśmy o 11 lecz musiałem się wrócić po czapkę bo w kasku było mi za zimno
Pojechaliśmy standardową trasą na Słup . W Sichowie kupiliśmy sobie po soku i pojechaliśmy w stronę Stanisławowa na pobliskim wygasłym wulkanie zjedliśmy kanapki porobiliśmy zdjęcia i ruszyliśmy dalej . Gdy wjechaliśmy do Parku krajobrazowego Chełmy zaczęliśmy szukać odbić w las :) więc pierwsza w prawo dobiliśmy do lasu, przez 500m jakoś sie jechało później koleiny po ciągnikach i kałuże były zbyt głębokie by dalej jechać . Wiec wracamy na szose, jedziemy dalej i jest następny dukt leśny prowadzący nas w głąb lasu . Ścieżka była wymagająca cały czas pod górę po kamieniach i błocie . Mi w swoich krankach trudno było jechać i pod koniec podjazdu prowadziłem . Gdy dojechaliśmy do rozwidlenia ujrzeliśmy znajomą ścieżkę wiec pojechaliśmy nią. Na kolejnym rozwidleniu zawsze jedziemy w prawo teraz pojechaliśmy w lewo :) i opłacało sie .
Droga była utwardzona i nie było za dużo błota ale były duże kałuże co nam nie przeszkadzało :D na koniec przyszedł zjazd bardzo fajny i dość długi :D Droga powrotna była też ciekawa przejechaliśmy przez Chroślice gdzie wreście położyli nowy asfalt :) niżej fotka

Wyjazd zaliczam do bardzo udanych .
Udało nam sie zrobić kilka fajnych zdjęć . Spędzić miło czas i pooddychać świeżym powietrzem :)
no i w końcu udało mi sie złożyć rower :D

Jedyny minus jest taki ze pedały "spd" lekko mnie ograniczały zawsze bałem sie ze za wolno się wypnę i zaliczę ładną glebę na kamieniach . To jak narazie mój pierwszy wyjazd w tych pedałach w teren wiec może nabiorę wprawy , a jak nie to kupuje platformy =]

Aha dalej nie mam licznika wiec liczba kilometrów wzięta z mapy . Drogi w lesie nie znaczyłem.

To by było na tyle niżej zdjęcia i mapka

Pozdrawiam Marek ;)

Sichów




Strumyk


Panorama na jawor i Męcinkę






Moje korby lekko utytłane






Tam byiśmy a to nowy asfalt w Chroślicach


#lat=51.11042&lng=16.06819&zoom=11&type=0





Komentarze
sender
| 21:49 niedziela, 27 marca 2011 | linkuj W lidlu są liczniki wzorowane na Sigmie. Przynajmniej w tym w Chojnowie się jeszcze przewalają. Podoba mi się wasz lasek- fajniejszy od mojego.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa assal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]