Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rennsport z miasteczka Legnica. Mam przejechane 8529.57 kilometrów w tym 944.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rennsport.bikestats.pl
  • DST 54.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 16.79km/h
  • Sprzęt Giant Yukon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bogaczów

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 2

Hmm miał być Stanisławów ale musiałem zahaczyć o jakiś miły sklep pod którym nie będzie tubylców, więc pojechałem przez słup do Męcinki gdzie przysłuchałem sie ciekawiej rozmowie , podobno tamtejsi mieszkańcy umierają po wypiciu jednego z tanich win , zdecydowanie powinni te wina eksportować do Legnicy ilościami hurtowymi ! :) Pod sklepem miałem zjeźdź batonika jednak unosił się tam nieprzyjemny fetor wiec przed podjazdem w Bogaczowie zrobiłem sobie postój na małe co nieco :) niestety trawa po kolana i pełno much. Podjazd podjechałem normalnym tempem poszedł dośc szybko myślałem ze będzie jeszcze jeden zakręt i podjazd hmm może to przez słuchawki na uszach ? Po przejechaniu podjazdu skręciłem w lewo i na MP3 ustawiłem kawałek Dash Berlin feat. Jonathan Mendelsohn - Better Half Of Me i dość fajnie mi sie zjeżdżało :) w poprzednim roku było więcej dziur teraz w tych dziurach jest pełno luźnych kamieni i czasami traciłem przyczepność , ale było fajnie :) Na końcu zjazdu spotkałem jakąś grupkę rowerzystów (nawet jeden z bolmetu był) i rowerzystek powiedziałem im cześć i pojechałem dalej szutrówką do Męcinki . Za sklepem skręciłem w lewo i nowym asfaltem zajechałem do Chroślic gdzie na przystanku zakładałem nakolanniki bo zaczęły mnie boleć kolana Dalej już cały czas pod wiatr do Legnicy i na obwodnicy odcięło mi prąd ale jakoś dotoczyłem sie do lasku i byłem już prawie w domu :)

mapka wystarczy zmienić na google terenial
#lat=51.125357263463&lng=16.108815000001&zoom=11&maptype=ts_terrain

&ob=av2n


Kategoria 51>75km, Samotnie



Komentarze
rennsport
| 10:04 piątek, 25 maja 2012 | linkuj Problemy z kolanami miałem już w tamtym roku ale mniejsze , ustawienia bloków nie zmieniałam i one chyba raczej nie są problemem bo mają duży luz roboczy . Może zmienię ustawienie siodełka, Ale myślę ze to raczej wina braku chrząstki stawowej lub za wysokie tępo wycieczek :D
jarekkar
| 09:48 piątek, 25 maja 2012 | linkuj Dobrze że starasz się częściej wychodzić na rower :).
A odnośnie kolan, to może bloki masz źle ustawione, lub siodełko za bardzo do przodu, lub do tyłu (w końcu w tym roku zmieniłeś rower, nie wiem czy wcześniej też miałeś takie problemy).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sadza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]